Geoblog.pl    natalkairomus    Podróże    WIETNAM/KAMBODZA 7-27.11.2008    ANGKOR what????
Zwiń mapę
2008
20
lis

ANGKOR what????

 
Kambodża
Kambodża, Siem Reap
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 783 km
 
takiego pytania nikt tu nie uslyszy, bo ze swiatyni zyje cale panstwo. tysiace turystow od bladego, a wlasciwie czarnego switu do nocy jada wszystkimi mozliwymi srodkami transportu w strone tej najpiekniejszej ze swiatyn..

i my tez, juz o 5 rano, z lokalnym paznokciem pognalismy tam jego tuk tukiem.

o 5.30 na murachs iedzialy cale stada japoncow gotowych na wschod slonca za angkor watem.ale slonca nie bylo, dzien nastal malo spektakularnie.

za to miejecse, mimo turystow zrobilo na nas kolosalne wrazenie, duuzo wieksze niz przypuszczalismy,a wiadomo ze zabytki nas raczej nie ruszaja specjalnie. zaniemowilismy. dzungla budzila sie do zycia aswiatynia stala taka dostojna i niema, tak jak stoi tu juz z tysiac lat. niesamowite. ciekawe jest to ze mozna wszedzie wejsc i wszystkiego dotknac, niektore plaskorzezby sa juz wyswiecone przez rece turystow.az strach pomyslec co bedzie za pare lat.

potem jeszcze kilka mniejszych pieknych swiatyn, wlacznie z ta obrosnieta korzeniami drzew, znana z Thomb Raider z Angeliona Jolie.

i powrot do Siem Raep na pizze i cole. nareszcie! :)

chcemy sie stad jak najszybciej wydostac! kupilismy bilety do sajgonu na jutro rano, stamtad chcemy sie jakos przebic do da nang czyli na srodkowe wybrzeze wietnamu i zaczac spokojny, tygodniuowy zjazd w dol do sajgonu

n i r
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
tate
tate - 2008-11-20 12:44
Pizza i cola w Kambodzy to jak zupa z pletwy rekina w barze na Latoszku. Po prostu kokainowy odlot. A tak na marginesie, to czym wracacie do Sajgonu? Pozdrowienia z Rybienka gdzie duje tornado i lutuje upalne slonce nad gestymi chmurami. A to wszystko na tle solidnych +5 st.C.
 
n i r
n i r - 2008-11-20 14:35
teraz samolotem lecimy do sajgonu, na lotnisku mamy zamiar odrazu zlapac jakis lot na polnoc, a wracac bedziemy juz autobusami, tuk tukami albo wplaw.

siem raep pozdrawia rybienko i caluje ziute i aze w nosy swiecace.

rodzicow tez!
 
 
natalkairomus
natka i romus akrobaci
zwiedziła 1% świata (2 państwa)
Zasoby: 14 wpisów14 29 komentarzy29 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
09.11.2008 - 27.11.2008